Prezentacja zawodników - LOMDYŃCZYCY

W czwartek o 17 jest prezentacja piłkarzy ŁKSu, kto się wybiera?

Wysłany: Pią 18:51, 02 Mar 2007

Stanisław Kaseja zaapelował do kibiców, aby na stadionie gorąco dopingowali drużynę i nie wszczynali żadnych burd.
- Apeluję aby nie powtórzył się incydent z Grajewa, bo będzie już po klubie – powiedział prezes nawiązując do kary wymierzonej ŁKS-owi przez Polski Związek Piłki Nożnej. Jeżeli dojdzie do zamieszek w Łomży stadion natychmiast zostanie zamknięty nie na jedno spotkanie, ale na cała rundę.

Co fakt to fakt! Jeden nasz wybryk naprawdę w obecnej sytuacji może doprowadzić nasz klub nad skraj bankrucwa. A może być ciężko, bo na meczach z Jagiellonią i Lechią sektor gości będzie pełen wrogo do nas nastawionych kiboli.

Wysłany: Pią 19:31, 02 Mar 2007

Z ponad stu gardeł dało się słyszeć „ŁKS nigdzie nie spadnie...” To zresztą nie była jedyna stadionowa przyśpiewka, która wczoraj wieczorem śpiewano podczas spotkania piłkarzy drugoligowego ŁKS-u Browar Łomża z kibicami.

Czy ja o czymś nie wiem ? Smile

Wysłany: Pią 22:26, 02 Mar 2007

„ŁKS nigdzie nie spadnie...”, Ciekawe czy M. Kalu też tak samo śpiewał w Radomiaku,

A co do naszego dopingu i atmosfery na stadionie, to powiem, że jak byliśmy w klubie we wtorek w sprawie ewentualnej pomocy w organizacji i pomocy meczy w rundzie wiosennej, to kierownik drużyny Śliwa powiedział, że naszej pomocy nikt nie chce, a te 5000zł kary za Grajewo "oddamy " Klubowi- płacąc za bilety pełną sumę pieniędzy.
Więc panowie albo rybka, albo akwarium, wiec albo stadion z kibicami z biletami ze zniżka dla Nas z Młymu, lub piknikowa atmosfera bez dopingu i młyna. Ja równie dobrze w kwestii protestu, że niby jak dla Nas nie bedzie tańszych biletów, to nawet na stadion nie wejdę, a flagę będę rozwieszał na płocie ogrodzeniowym na zewnątrz stadionu, zresztą race odpalać też tak można.
Nie chcą naszej pomocy, traktują nas jedynie jako kolesi od płacenia kasy za bilety, wiec niech sobie sami robią atmosferę na meczu, ja przy takiej sytuacji postoje se za Free za płotem, i pośpiewam i podopinguje równie dobrze jak za 20 zł tylko tyle że nie z tej wspaniałej nowej trybuny.

Co o tym wszystkim myślicie.

TYLKO ŁOMŻA 84".

Wysłany: Pią 22:46, 02 Mar 2007

a pamietam jak M.Zajkowski mówił że najlepsza reklamą klubu są kibice szczególnie na wyjazdach Smile

moze kiedys zrozumieja panowie z zarzadu ze dla nas ten klub to połowa życia ze my wydajemy mase pieniedzy poswiecamy kupe czasu i szarpiemy sobie setki nerwów !

Wysłany: Pią 22:59, 02 Mar 2007

kolesztrojkata napisał:

Nie chcą naszej pomocy, traktują nas jedynie jako kolesi od płacenia kasy za bilety, wiec niech sobie sami robią atmosferę na meczu.

I tyle szczerze mówiąc wystarczy. Jak jest konflikt na linii kibice - zarząd to nikt na tym nie korzysta.

Liczymy na was i na wasz gorący doping – mówi trener Czesław Jakołcewicz.

Śliwa powiedział, że naszej pomocy nikt nie chce.

To chcecie czy nie? Jeżeli klub chce zarobić te 300 tys. zł na biletach to musi się z nami dogadać. Liczą na komplety publiczności. I owszem będą. Na Polonii Bytom, na Jadze, może na Śląsku. Ale jak zabraknie wyników to będą mogli sobie oglądać napis Łomża na nowej trybunie. Bo kto będzie chciał chodzić na mecze drużyny, która przegrywa i w dodatku na stadionie na którym gra będzie grobowa cisza. Że niby tak nie będzie? Że pikniki będą "czy wygrywasz czy nie"? Polecam sobie przypomnieć co się działo rok temu... Oj będzie ciężka przeprawa...

Wysłany: Pią 23:41, 02 Mar 2007

No to brawo. Teraz nie wiadomo komu wierzyć. Piękna komrpomitacja pierwszy mecz II ligi w Łomży i już bez najwierniejszych kibiców Rolling Eyes

Sami się oto proszą...

Wysłany: Sob 0:56, 03 Mar 2007

To zapowiada się nie pierwszy konflikt w naszej historii na linii działacze – kibice. Niestety! Na tym stracą zarówno kibice jak i działacze, ale najgorsze, że dotknie to również piłkarzy. Zyskać mogą na tym tylko nasi przeciwnicy i wrogowie. Szkoda:(
Aby kibice mogli wygrać tą wojnę z działaczami, ŁKS musi zacząć przegrywać mecze. Wtedy od zespołu odwrócą się „kibice sukcesu”, którzy na pierwszych dwóch meczach spokojnie zapełnią stadion. Jednak porażki piłkarzy to spadek do III ligi, rozpad zespołu i zapewne spadek do IV ligi oraz totalny marazm. Wierzyłem, że wiosna będzie należała do nas, jednak zapowiada się na spadek po równi pochyłej. A wiecie kto będzie za to odpowiedzialny? Zarówno my, kibice, jak i działacze.
W listopadzie w Grajewie dostali do ręki argument przeciwko nam, szkoda jednak, że nie chcą nam dać go naprawić, tylko swoim nieprzemyślanym działaniem doprowadzą do zniszczenia tego, co w czasach III ligi zostało przez nas zbudowane. Właśnie brak dialogu pomiędzy stronami i nie do końca przemyślane decyzje prowadzą do konfliktów i destrukcji. Oby nie było to zniszczenie naszego kochanego ŁKS-u.

Wysłany: Sob 10:19, 03 Mar 2007

Może można byłoby się dogadać i wprowadzić tańsze bilety dla nas a w zamian za to i za karę 5000zł (bądź co bądź z naszej winy) przeznaczyć dla klubu jedną czy dwie puszki w ramach rekompensaty. Bo przecież i im i nam zależy na dobru klubu. A może tak nie jest?

Wysłany: Sob 12:57, 03 Mar 2007

okej jesli chciałbys spłacic dług z puchy to musiał bys ich kilka przeznaczyc...no spoko ale co z oprawą ew.wyjazdem ? skąd na to nabrac pieniędzy ?

Wysłany: Sob 13:03, 03 Mar 2007

Nie mówię o całej kwocie tylko o części. "skąd na to nabrac pieniędzy ?" Arbeit macht frei? Sytuacja wybitnie nieciekawa ale jakieś rozwiązanie trzeba znaleźć.

Wysłany: Sob 14:27, 03 Mar 2007

Trzeba się jakoś dogadać,bo co to będzie za mecz bez kibiców,cisza na stadionie ,na którym rok temu ŁKS wywalczył awans do II ligi i to w dużej mierze dzięki kibicom.Zawodnicy grają dużo lepiej ,jeśli wiedzą ,że mogą liczyć na wsparcie swoich kibiców.

Wysłany: Sob 18:24, 03 Mar 2007

Dziś wstępnie kilka osób ustaliło, że jak nie będzie tańszych biletów, to te kilka osób nie wchodzi wcale na stadion, a flagi rozwieszą na płocie ogrodzeniowym. Doping będą prowadzić spoza stadionu. Jak nie będzie chęci współpracy klubu z nami to powyższy scenariusz najprawdopodobniej będzie zrealizowany na najbliższym meczu.

TYLKO ŁOMŻA 84".

Wysłany: Sob 19:41, 03 Mar 2007

No właśnie nie wiem co ten zarząd sobie myśli, ale cóż zobaczymy dla kogo to lepiej wyjdzie

Wysłany: Sob 21:21, 03 Mar 2007

Zrobiło nam się małe odejście od tematu, myślę jednak, że ta sprawa warta jest głębszej dyskusji.

kolesztrojkata napisał:

Co o tym wszystkim myślicie

Przy tym zdarzeniu po raz kolejny wypłynęła na wierzch sprawa stowarzyszenia. W chwili obecnej nie ma w Łomży stowarzyszenia kibiców więc działacze i pracownicy klubu traktują nas przedmiotowo, nie podmiotowo. Niestety dopóki nie powstanie u nas stowarzyszenie taki stan rzeczy będzie się w dalszym ciągu utrzymywał. Stowarzyszenie jest nam bardzo potrzebne , powinniśmy jeszcze raz zebrać się przy wspólnym stole (tym razem w znacznie większym gronie) i dojść do konstruktywnych wniosków w tej sprawie.

Pozdrawiam.