Młyn, doping, atmosfera kibicowska na stadionie - LOMDYŃCZYCY

Wysłany: Wto 10:28, 13 Mar 2007

Już napewno część z was to zna, a nuta naprawdę fajna i warta nauczenia się:

Volim te (vivat ŁKS)

[link widoczny dla zalogowanych]

Vivat ŁKS
Nasz kochany klub
Serce oddam swe
Mojej drużynie --------cały tekst-----------> X2
Kocham ŁKS
Zawsze będę z nim
Aż pożycia kres
Łomża ŁKS

i na koniec przytrzymać już tylko samo Łomża ŁKS x 2

Wysłany: Wto 10:38, 13 Mar 2007

No to panowie proste zadanie (czytaj praca domowa), mamy 3 utwory do nauczenia na czwartek, powinno być dobrze w końcu mamy nowe nie ściągnięte od nikogo nuty. Wiec panowie do nauki i do czwartku.
Pozdro

TYLKO ŁOMŻA 84".

Wysłany: Wto 21:36, 13 Mar 2007

A oto link do oryginalnej (chyba) wersji hymnu [link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Śro 10:10, 14 Mar 2007

Dla mnie nieporozumieniem jest śpiewanie na meczach piosenek typu: "hej hej, ŁKS" , "o mój ŁKS-ie" , "ja kocham Łomżę". Dla mnie są to ewidentne ksera pieśni odpowiednio Cracovii, Jagiellonii i Legii. Jak będziemy to dalej śpiewać, to inni będą mieli z nas ostrą bekę. To po pierwsze. Po drugie uważam, że w chwili obecnej nie ma sensu wprowadzanie i śpiewanie wielozwrotkowych pieśni kibicowskich podczas gdy większość z młynia nie zna nawet takich klasyków jak: "Szli kibice..." czy " My, z Mazowsza fani...". Odnośnie hymnu - można by śpiewać ale w takiej formule - najbliższy mecz 2X refren i 1 zwrotka, kolejny mecz 3X refren i 2 zwrotki itd. Według mnie wyjdzie nam to lepiej niż porywanie się od razu na cały kilkuzwrotkowy hymn...

Wysłany: Śro 10:42, 14 Mar 2007

Rodowity_Mazowszanin napisał:

"ja kocham Łomżę".

Dziwne.... Rolling Eyes

Tej nuty w takiej wersji na stadionie nie było chyba od 2 sezonów Very Happy

Zmieniło się na "ŁKS Łomża la la lala" z tym, że pod tę samą melodię Smile

'hej hej ŁKS' jest śpiewane od wielu lat i nigdy z tym problemu nie było he
'o mój ŁKSie' jest chiba jednak inaczej śpiewana niż na Jadze.
A jeżeli melodia, w którychś piosenkach są podobne to cóż, najelpiej pozbądźmy się wszystkich pieśni i korzystajmy tylko z trzech nowych Smile

Wysłany: Śro 11:52, 14 Mar 2007

co do hymnu i nowych przyspiewek postaramy sie temu sprostac i pomożemy tym którzy nie bedą znali tekstu Smile

Wysłany: Czw 20:11, 15 Mar 2007

Bardzo dziękuje wszystkim osobom, które dziś przybyły na spotkanie (było nas całe: 24 osoby). To se kurwa pośpiewaliśmy dziś że ho ho. Chcę zobaczyć jak inni będą super śpiewać na ważnym meczu ze Śląskiem Wrocław.
Także zostało zmienione umiejscowienie młyna, będziemy teraz zasiadać na 2 ostatnich sektorach. To była pierwsza zmiana, nastąpiła także 2 znacząca zmiana, wobec tego jest postanowione: Kto zasiądzie na powyższych 2 ostatnich sektorach, i nie będzie śpiewł, a będzie tylko pozory stwarzał, ten będzie wylatywał z młyna i niechaj sobie idzie gdzie go oczy poniosą, nam takiego lansera nie potrzeba. Zresztą niedługo te 2 ostatnie sektory będą oddzielone pewnie siatką od reszty trybuny, SELEKCJA MUSI W KOŃCU NASTĄPIĆ. Skończyła sie dziecinada czas zacząć kibicować na poziomie.

Jeszcze raz dziękuje za tak liczne dzisiejsze zgromadzenie na stadionie, Oby tak dalej to będziecie wchodzić po 20 zł lub po 15 zł, Nie wiem po co starać sie i męczyć o tańsze bilety dla młyna, jak kibice z młyna nawet na trening dopingu nie przychodzą.
Pozdrawiam.

TYLKO ŁOMŻA 84".

Dołączył: 03 Mar 2007

nie ma za co Cool

ale mogło by przyjść wiecej osób . . .

Bez komenatarza ...

Wysłany: Czw 21:16, 15 Mar 2007

Nie zgadzam się z wami w pełni są osoby które studiują w innych miastach i nie mogą pojawić się zawsze w środku tygodnia ...

Dołączył: 02 Mar 2007

co do oddzielenia 2 sektorów uważam ze jest to bardzo zły pomysł...a co do selekcji - możemy zobaczyc przykład Pogoni Szczecin zrobili slekcje i co...i cale gówno teraz mają cicho na stadionie niby najwierniejsi śpiewają ale co z tego 500 osób nie bedzie spiewac z taką siłą co 2 tysiące ...owszem trzeba wydzierac się na osoby które nie spiewają ale mysle ze to bedzie lepsze niz odrazu wygonic z młyna i oddzielic się..BO PRZECIEZ JAK ZACZYNA CALA KAMIENNA SPIEWAC TO WYSZYSCY SIE PODNIECAJĄ a tak sie powyrzuca się z fochują i co?? przyjedzie 200 Jagi nas w młynie 150.. i co bez tych wyrzuconych przekrzyczymy Jagę??? Trzeba zrobić selkcję ale w spokojny sposób a nie że wszystkich powyrzucac ....

Wysłany: Czw 21:28, 15 Mar 2007

Tylko Kolego mi powiedz jaki jest odsetek osób przebywających poza Łomża, a jaki procent kibiców siedzi na dupie w mieście. Nie ma co roztrząsać, piosenki nie opanowane, doping będzie jak ostatnio, czyli przeciętnie. Śląsk w tej liczbie co przyjedzie (250 osób) to nas zakrzyczy i wyśmieje.

Dalej Panowie kładźcie lachę po całości.

TYLKO ŁOMŻA 84".

Dołączył: 02 Mar 2007

a wiesz co ja myśle ze jak wszyscy zobaczą ze nas ktos przekrzykuje to mysle ze dostaną wszyscy takiego pierdolnięcia ze pojedziemy z dopingiem zajebistym ....przynajmniej taką nadzieje mam

Wysłany: Czw 21:51, 15 Mar 2007

To trzeba czekać aż ktoś przyjedzie i nas przekrzyczy? A jak nie ma gości to można sobie olać mecz, tak? Nikt łaski nie robi, że śpiewa. Albo robi się coś dobrze, albo nie robi tego wcale. Tyle.

Wysłany: Czw 22:42, 15 Mar 2007

kolesztrojkata napisał:

Tylko Kolego mi powiedz jaki jest odsetek osób przebywających poza Łomża, a jaki procent kibiców siedzi na dupie w mieście.

Dobrze wiem a raczej się domyślam jakie są proporcje. Chodzi mi tylko o to że nie można uogólniać wszystkiego. Ja sam staram się wspierać ŁKS jak tylko moge i chociaż należe do grona licznych "biednych studentów" ale zawsze jak jest puszka czy jakaś zbiórka to przelew robie a i w dopingu się nie oszczędzam. Nowych nut się nauczyłem a to już nie moja wina że na tych czwartkowych spotkaniach nie moge być.
pozdrawiam

Wysłany: Czw 23:16, 15 Mar 2007

Mnie to dobiło dzisiaj.
Od początku tygodnia ludzie się męczą, kombinują kasę, tworzą elementy oprawy na ważny mecz, latają codziennie do klubu, żeby rozmawiać z włodarzami Klubu w sprawie tańszych biletów dla Kibiców z młyna, załatwiają gniazdo. W końcu w kilkanaście osób targają te złomostwo, umieszczają na młynie, i niby wszystko ok jest, Czekamy na kibiców z młyna na liczne przybycie. Chcemy pośpiewać, przećwiczyć piosenki, obgadać kilka ważnych spraw dotyczących meczu. A tu taki zonk. Nic nie przećwiczone, żadna piosenka na nastepnym meczu nie może być odśpiewana, ponieważ będzie jedynie żałosne zawodzenie kilku osób, ponieważ reszta pierwszy raz w życiu słyszy coś takiego.
A tak panowie będziemy na meczu odświeżać stare kawałki, i nic na to nie poradzimy.
Dziś było gniazdo, były chęci, i na chęciach sie skończyło.

TYLKO ŁOMŻA 84".