ŁKS Łomża - Polonia Bytom 10.03.2007r. - LOMDYŃCZYCY

Wysłany: Sob 7:02, 10 Mar 2007

To już dzisiaj. Panowie, liczę na was. Liczę, że pokażemy Polonii Bytom i całej Polsce jak kibicuje i bawi się cała BIAŁO-CZERWONA Łomża. Jedziemy z nimi !!!

Do zobaczenia na stadionie. Cool

Wysłany: Sob 9:16, 10 Mar 2007

Hmmm szkoda że niemoge byc na Estadio jeszcze przez jakiś czas ale bede tam myślami i duchem Exclamation

mam nadzieje że wszystko pójdzie zgodnie z planem i bedzie super widowisko zarówno od strony kibicowskiej jak i czysto piłkarskiej.Wydzierajcie sie chłopaki tak abym Was w domu słyszał Smile

Pozdro

Wysłany: Sob 9:33, 10 Mar 2007

Pozdrowienia dla nieobecnych i emigrantów.

Wysłany: Sob 12:05, 10 Mar 2007

Dziś jest super, wspaniały dzień Exclamation

Po 188 dniach zobaczę mecz ŁKS-u na żywo, a poza tym po 283 dniach będę na meczu w Łomży Exclamation

Wierzę, że nasi piłkarze zagrają naprawdę dobry mecz i zdobędą punkty w dzisiejszym pojedynku. Kurcze, ale jestem podjarany, hehe Twisted Evil

Do boju ŁKS, do boju biało-czerwoni Exclamation

P.S. A poza tym to mój setny wpis na forum Smile

Dołączył: 04 Mar 2007

PO meczu podajcie fotki ,moze jakis filmik z meczu dla kibicow z USA.
Trzymamy kciuki.
TYKO ŁKS!!!!!!!!!!

Wysłany: Nie 1:12, 11 Mar 2007

No w końcu forum ruszyło ( co za zjebany serwer).

Na sam początek kilka zdjęć:

TYLKO ŁOMŻA 84“.

Wysłany: Nie 1:24, 11 Mar 2007

Cieszę się niezmiernie, że nasz ŁKS wygrał na inaugurację drugiej ligi w Łomży. Widzów, według różnych źródeł, od 2500 do 3000, na moje oko było z 2800 osób. Niewątpliwie stadion był zapełniony. Jednak jest pewna niepokojąca sprawa. Chodzi o doping, który był moim zdaniem słaby. Wizualnie co prawda nasz młyn wyglądał na 400 – 500 osób, natomiast wokalnie, to śpiewało ze 150 osób, i to nie wysilając się zbytnio. Trzeba popracować nad dopingiem, bo potencjał w nas jest duży, ale zbyt wielu osobom się chyba nie chce robić tego co powinny. Naprawdę konkretnie było tylko po bramkach dla naszego zespołu i w momencie wymiany zdań z trybuną od strony ulicy. A tak powinno być przez cały mecz. Jak przyjadą po ponad 200 osób Jagiellonia czy Lechia, to spokojnie nas przekrzyczą. Wszyscy musimy tak drzeć mordy, że w kamienicach na Starym Rynku szyby będą się trzęsły. Nie rozmawiajmy z kolegą, tylko napominajmy go by śpiewał razem z resztą młyna. Na pogawędki czas jest przed meczem, w przerwie i po meczu. W trakcie spotkania dopingujemy nasz kochany ŁKS!!!
P.S. Z Bytomia 51 kibiców Polonii.

Wysłany: Nie 2:25, 11 Mar 2007

Moim zdaniem, jest jedna najważniejsza sprawa w tym momencie - gniazdo Exclamation

. Po prostu chwilami ani nie słychać ani nie widać młynowego, co znacznie komplikuje sytuację. Osobiście zostawiłem cały swój głos na stadionie, mimo to momentami naprawdę było słabiutko z dopingiem pod względem zgrania. Inna sprawa, że niektórych osób na młynie nie powinno być. Nie przejawiają zbytniego zaangażowania i raczej proponowałbym im trybunę piknikową... Lepiej mniej osób a bardziej zaangażowanych, niż kilkaset mruczących pod nosem.

Pozdro.

Dołączył: 04 Mar 2007

Dzieki za zdjecia,nie bylem na stadionie z wiadomych powodow ale podczas sledzenia przekazu internowego tez mi sie adrenalina podnosila.
Pozdrowienia dla wszystkich kibicow ŁKS ŁOMŻA.

Wysłany: Nie 12:16, 11 Mar 2007

Ja też wogóle prawie nie słyszałem młynowego dopiero jak zaczynali śpiewać to nasz sektor dołanczał

Wysłany: Nie 12:34, 11 Mar 2007

To co moim zdaniem jest do poprawy:

Po 1: WYSZCZEGÓLNIĆ MŁYN(miałbyć na M był na Ż może być tu i tu ale każdy sami wdział kto stał w tym młynie...)

Po 2: Jak trzeba śpiewać to śpiewać jak trzeba się drzeć to drzeć...a nie non stop drzeć Cool

( kilka wpadek z min. walczykiem, kto nie skacze, i hymnem...tragedia... Rolling Eyes

Po 3:GNIAZDO jak stałem na M to za **** nie słyszałem co zapodawał młynowy i cała M dołączała się dopiero jak słyszała co śpiewa Ż.

Po 4: Zróbmy zrzutę na jakiś inny megafon bo bez niego to już lepiej słychać młynowego. Cool

Po 5: Gdzie bęben?

Po 6: Każdy kto ma stać w młynie ma znać wszystkie nuty...

Wysłany: Nie 12:51, 11 Mar 2007

Co do megafonu, sądząc po dźwiękach z niego wydawanych, lepiej wymienić baterie na nowe niż kupywać nowe urządzenie.
Co do gniazda, Teraz wiadomo, że niema sensu zakupywać pirotechniki, ponieważ pewnie każdy zauważył co się zaczęło dziać teraz podczas meczu. Teraz trzeba sie skupić na innych elementach ultras takich jak mini sektorówki i flagi na kijach.
Według mnie kasa z puszki powinna być przeznaczona na zbudowanie gniazda (QBA napisz ile zostało zebranej kasy, to się zorientuje co za to można wykonać do następnego meczu). Przy dobrych wiatrach podczas meczu ze Śląskiem powinno być już gniazdo gotowe.
Kolejna sprawa doping, straszny brak zgrania, czasami śpiewanie chóralne na 2 a nawet na 3 głosy, to musi być zmienione. Zatem proponuję zrobić kolejne spotkanie w następny czwartek na stadionie o 16.00 i znowu poćwiczyć śpiewanie piosenek (najlepiej żeby przynajmniej tyle osób przyszło, co ostatnio, lub nawet więcej, wiec zachecajcie kolegów to tego spotkania, a efekty tego treningu będzie widać na meczu ze Śląskiem).

TYLKO ŁOMŻA 84".

Wysłany: Nie 13:02, 11 Mar 2007

Baterie w megafonie były kupowane tuż przed meczem.Jeżeli chodzi o gniazdo to pewne osoby z zarządu obiecały załatwienie tej sprawy(chociaż możliwe "obiecanki cacanki").W tygodniu trzeba wyjaśnić kilka spraw,żeby na meczu ze Śląskiem Wrocław było lepiej Cool

Wysłany: Nie 14:45, 11 Mar 2007

W takim razie ten trzeba sprzedać i kupić jakiś lepszy,
bo ten jest zdecydowanie za słaby i niespełna swojej roli.

Wysłany: Nie 18:49, 11 Mar 2007

Te kpiny z terminarzem usunąłem, nie ma sensu rozmywać niepotrzebnie tematu ( na przyszłość lepiej sprawdzić terminarz w 3 rożnych miejscach, a nie farmazony wypisywać).

Pozdrawiam

TYLKO ŁOMŻA 84".