Kibice innych klubów w Łomży... - LOMDYŃCZYCY

Jak powszechnie wszystkim wiadomo nasz ŁKS nie jest jedynym klubem, któremu kibicuje się w Łomży. Owe kibicowanie przybiera 2 postaci: bierną i czynną. Pierwsza ogranicza się raczej do rozklejania vlepek danego klubu i sławieniu swojej drużyny poprzez napsy na murach. Druga to oczywiście jeźdzenie na mecze domowe i wyjazdowe swojej drużyny. Co prawda nie jesteśmy drugim kibicowskim Jaworznem (na szczęście) ale trochę tych klubów się nazbierało. Pozwoliłem sobie sporządzić poniższy wykaz.

Legia Warszawa - swego czasu bez wątpienia najliczniejsza grupa kibiców, oprócz fanatyków ŁKS-u. Oczywiście kibice Legii byli jednocześnie kibicami Biało-Czerwonych. Większość z tej grupy jeździła częściej lub rzadziej na Łazienkowską, kilka osób jeździło też za Legią po całej Polsce (w tym min. byli obecni w Białymstoku). Jeszcze do dzisiaj można spotkać właściwie w całej Łomży pozostałości po łomżyńskich kibicach Legii w postaci popularnych e(L)ek. Legia wykręciła nam niezły numer w Warszawie i od tamtej pory każdy kibic Legii z naszego miasta, która miał swój HONOR zaprzestał kibicowania "Wojskowym". Czy wyszło nam to na dobre - myślę, że tak. Osoby te skupiły się na ŁKSie, który i tak zawsze był dla nich stawiany na pierwszym miejscu.

Górnik Zabrze - grupa kilku osób z łomżyńskiego Trójkąta, kilka napisów w Łomży (Trójkąt, Nowogrodzka). Niestety nie mam więcej informacji na ich temat. Jeśli KzT zechce, to coś o nich napisze.

Lech Poznań - 2,3 może 4 osoby. Obecni na meczach Lecha i jego zgód a także na wyjazdach (np. w Białymstoku na Jaga-Arka). W Łomży widocznych kilka skromnych napisów (Ekonomik, Arka - Małachowskiego)

Widzew Łódź - kibice z lat sukcesów łódzkiego Widzewa, grupa raczej "vlepkowa"; 2, może 3 osóby + kilka tzw. telewizyjnych (znałem jednego). Jedna osóba stara się jeździć do Łodzi i na wyjazdy (pisała o tym swego czasu w komentarzach na stronie ŁKS-u). Czyżby to był G..anek z południa ? Jeden napis na południu.

Jagiellonia Białystok - także skromna grupa, górnolotnie nazywana przez jednego z nich - Zbynka (król internetu) "łomżyńscy wyznawcy Jagi". Z racji swojej miłości do niezbyt lubianej w Łomży drużyny nieźle się kitrają, ja osobiście jeszcze nigdy takiej osoby w Łomży nie widziałem. Jeden chłopak mieszka prawdopodobnie na Kazańskiej (?). Bardziej nazwałbym ich kibicami sukcesu niż kibicami. Ślady ich "działalności" w Łomży to tylko sporadyczne vlepki.

Ogólnie moda na kibicowanie innym drużynom niż ŁKS mija. Ma to związek z grą Biało-Czerwonych w coraz wyższych klasach rozgrywkowych. I oby ta tendencja utrzymywała się jak najdłużej. Zapraszam do zaprentowania własnych opinii i spostrzeżeń na ten temat.

widze ze potwierdzają sie informacje co do chłopaka z Kazanskiej... Smile

dochodziły mnie tez takie słuchy...

PS: A nie mówilem Smile

?

Ja jestem z Kazańskiej, ale to nie ja, Cool

i nie wiem kto to. Very Happy

Co do Legii Wwa to na Południu jest jeszcze garstka ludzi, którzy kibicują biernie. Smile

1926 napisał:

Górnik Zabrze - grupa kilku osób z łomżyńskiego Trójkąta, kilka napisów w Łomży (Trójkąt, Nowogrodzka). Niestety nie mam więcej informacji na ich temat. Jeśli KzT zechce, to coś o nich napisze.

U mnie na dzielnicy jest jedna osoba kibicująca Żabolom, ale to kibicowanie bierne nie aktywne, chyba nawet nie był ten koleś na żadnym meczu KSG. Odnośnie innych kibiców (spoza mojej dzielnicy) KSG, to jeszcze 2 znam ale oni to już jeździli na mecze do Zabrza i na wyjazdy Górnika, ci wszyscy kibice są także kibicami naszego ŁKSu.
Odnośnie łomżyńskich Jaguś, to wiem z pewnego źródła, że na każdym meczu na Słonecznej, pojawia się grupa 5 osób z Łomży, przyjeżdżają fura na łomżyńskich blachach, wchodzą na stadion w szalach Jagi. Poza tą piątka jest jeszcze kilku Łomżyniaków głównie studentów, także śmigających na mecze Jagiellonii (chociaż ostatnio jednego kolesia – właśnie tego z Kazańskiej widziałem także w szalu ŁKSu Łomża podczas meczu z Podbeskidziem B.B. w Grajewie na naszym sektorze, wiec to typowy pikol jeżdżący za piłką).
Z Widzewem w naszym mieście to Vlepy Red Bullsi, dużo ich vlepek można było spotkać u nas ostatnio, jak i w Białymstoku. Nie znam tych osób, ale jak widać są aktywni.
Poza tym podobno ktoś z Łomży jeździ na Arkę, jest kilku fanów Białej Gwiazdy (raz w barze podczas meczu Legia – Wisła, przyszło 5 osób w szalach Wisły).

TYLKO ŁOMŻA 84”.

kolesztrojkata napisał:

2 znam ale oni to już jeździli na mecze do Zabrza i na wyjazdy Górnika, ci wszyscy kibice są także kibicami naszego ŁKSu.

Jeden czeka az tylko wroci do Polski i pojedzie na ŁKS i na Górnik.
A ostatnio widziałem kolesia w szalu RTS-u ale są też kibice w niedużej liczbie Kolejorza Cracovii co bardzo dziwi mnie Jagi i chyba największa nadal liczba kibicuje nadal "Wojskowym" u mnie na osiedlu dużo Legii kilku jezdzących na Łazienkowską niezaczęsto. Jeden wariat po Łomży w bluzie Legii śmiga Laughing

oj smiga smiga Smile

a na któryms naszym meczu ktos podobno miał szalik Widzewa ? Prawda to ?

eRBK napisał:

a na któryms naszym meczu ktos podobno miał szalik Widzewa ? Prawda to ?

Na Jagiellonii stojąc póżniej na górze słyszałem jak sie piękni tłumaczył "no ale barwy te same" Cool

Nie ma co ukrywać, że do wydarzenia z sierpnia ubiegłego roku zdecydowana większość osób z młyna (z 80%) była co najmniej sympatykami Legii Warszawa. Po tamtym zdarzeniu spora część z nich nastawiła sie na kibicowanie tylko i wyłącznie naszemu ŁKS-owi, a odpuściła sobie kibicowanie wojskowym.
Nie ma jednak co ukrywać, że największą liczbę kibiców w Łomży (oprócz oczywiście Łomżyńskiego Klubu Sportowego) stanowią dalej kibice eLki. Jest ich co prawda dużo mniej niż kiedyś, ale jednak są. Ciężko jednak mówić tu o jakimś zorganizowanym fan clubie czy czymś takim, ot, po prostu osoby te od czasu do czasu pojadą sobie do Warszawy na mecz, lub obejrzą ligowy pojedynek Legii w jakimś barze.
Istnieją także kibice Górnika Zabrze, dwóch z nich nawet czasami jeździ do Zabrza lub Warszawy na mecze Górnika. Na pewno drużyna ta ma wielu sympatyków wśród starszych fanów piłki nożnej z naszego miasta. Powód tego jest prosty, jest to najbardziej utytułowany klub w Polsce.
Znam także kibiców łódzkiego Widzewa z naszego miasta, którzy sporadycznie jeżdżą na mecze ligowe swojej drużyny. Mieszkają oni na Południu i raczej nie interesują ich sprawy pozasportowe.
Był kiedyś w Łomży kibic Lecha Poznań, ale obecnie mieszka on w Warszawie. Na pewno jednak Kolejorz ma jeszcze paru sympatyków w naszym mieście, raczej niejeżdżących na jego mecze.
Na Południu mieszkał też kiedyś kibic Arki Gdynia, nie wiem jednak czy nie wyjechał z Łomży. Arka również ma zapewne kilku “kibiców w kapciach” w naszym mieście.
Co zaś do fanów Wisły Kraków, to moim zdaniem są to tacy jakby “małyszofani”, którzy pojawili się na krótko wraz z sukcesami Białej Gwiazdy.
Kiedyś mieszkało w Łomży co najmniej trzech (przynajmniej tylu znam) kibiców Stomilu Olsztyn, regularnie jeżdżących na mecze swojego zespołu. Obecnie jednak przebywają za granicami naszego kraju. O innych fanów tej drużyny, szczególnie po meczu ŁKS-u ze Stomilem z wiosny 2005 (chyba) roku, raczej trudno.
Co do kibiców Cracovii Kraków, to kiedyś pojawiło się kilka napisów na naszych murach, ale wątpię, aby obecnie istnieli jacyś w Łomży. Zresztą sądzę, że były to napisy prowokacyjnie zrobione przez jakiś małolatów.
O kibicach Jagiellonii w Łomży też słyszałem wcześniej. Trzeba jak najszybciej pokazać im, że jeżeli chcą kibicować tej drużynie, to niech zamieszkają sobie w Białymstoku, Grajewie, Wysokim Mazowiecku lub innej, projagiellońskiej miejscowości.
ŁKS gra obecnie w drugiej lidze. Nawet jeżeli spadnie, to raczej nie powinni pojawiać się w Łomży kibice innych drużyn. A już na pewno nie grozi nam łomżyński fan club jakiejkolwiek drużyny. Po prostu co jakiś czas, przy sukcesie w europejskich pucharach jakiejś drużyny, kilku jej sezonowych sympatyków się pokaże. Ale tak jest prawie we wszystkich miastach w Polsce.

CZECHU napisał:

Co do kibiców Cracovii Kraków, to kiedyś pojawiło się kilka napisów na naszych murach, ale wątpię, aby obecnie istnieli jacyś w Łomży. Zresztą sądzę, że były to napisy prowokacyjnie zrobione przez jakiś małolatów.

Jestem zmuszony się nie zgodzić Cool

. Wiem, że "Pasy" mają (miały?) swoich sympatyków (sympatyka?), zamieszkujących Trójkąt Bermudzki. Moge jedynie powiedzieć, że są to starsze osoby (osoba?). Może KzT się orientuje jak to jest dokładnie ? Cool

. Pozdrawiam.

Tak jeden starszy koleszka, sympatyzował kiedys pasom, Nawet jakaś była sprzeczka na młynie bodjże w 2003 lub 2004 roku, ale to było już dawno, teraz tylko chodzi na ŁKS i jeżdzi z nami na wyjazdy.

TYLKO ŁOMŻA 84".

Faktycznie, była jakaś sprzeczka. Nie wydaje mi się jednak, by to ta osoba z 7-10 lat temu na SP10 napisała nazwę klubu, któremu sympatyzuje/sympatyzowała. Moim zdaniem zrobiły to jakieś małolaty po pewnym zdarzeniu, jakie miało miejsce jeszcze w ubiegłym wieku podczas meczu z Jagiellonią w Łomży.
Z jeżdżących na mecze swojej drużyny to z tego co wiem są obecnie w Łomży kibice Legii, Widzewa, Górnika(?) i być może Lecha (nie licząc osoby mieszkającej w Warszawie). Jednak, jak pisałem już wcześniej, są to sporadyczne wyjazdy nielicznych osób.

Witam.Ja osobiscie poza ukochanemu ŁKS-owi kibicuje Górnikowi Z.Nie jeżdze na mecze ponieważ nie stac mnie na to i za duża odległosc dzieli nasze miasta.Ale mam nadzieje że kiedyś zawitam na Rooswelta:)

A ja widziałem ostatnio dwie gościówy w szalikach jakiejś drużyny z Kadzidła;p

MadMax...
Wiadomo ze te dziewczyny nie były z Łomży,tylko z Kadzidła Smile

a szale...historia

kilka dni temu na południu widziałem dwie dziewczyny w szalach, jeden z szali był biało niebieski (niestety nie zauważyłem co na nich było napisane)